W jeden z wakacyjnych weekendów zorganizowaliśmy biwak ojców z dziećmi, podczas którego uczyliśmy się rozkładania namiotu, czy rozpalania ogniska za pomocą krzesiwa.
To był bardzo
dobry czas z naszymi dziećmi i rodzinami na łonie przyrody, wspólna
zabawa, męskie rozmowy przy ognisku, pieczona kiełbaska, a potem
nocowanie w namiocie. To inwestycja w budowanie relacji i więzi z
naszymi dziećmi, które są darem Pana.